Między nami dobrze jest
Czym karmisz swoją tożsamość? , Paulina Litwińska , Rozmowy z Charakterem , 15.10.2025

„Między nami dobrze jest” to spektakl, który z początku jest lekki, ale porusza też tematy niewygodne! To satyryczne, a momentami absurdalne, uderzenie prosto w serce współczesnej Polski, które zostawi w Was totalny bałagan myśli, ale i mnóstwo szczerego śmiechu. Czy jesteśmy gotowi na taką konfrontację z lustrem?

- O czym jest ta ironiczna bajka?

Wchodzimy do warszawskiego mikrokosmosu, gdzie w jednej kamienicy spotykają się trzy pokolenia. Jest Osowiała Staruszka, która wciąż żyje wspomnieniami wojny i opowieściami o „waflowych” czasach. Jest Halina, „specjalistka przemieszczeń palet…”, i jej sąsiadka Bożena – dwie kobiety zderzające się z celebrytami i chaosem informacyjnym. No i wreszcie Mała Metalowa Dziewczynka, dla której wojna to abstrakcja, a jej świat kręci się wokół Internetu i social mediów. Poza nimi mamy także aktora/reżysera i prezenterkę telewizyjną/Edytę, którzy są po drugiej stronie telewizora.

-  Zderzenie epok

Dla mnie esencją tego spektaklu jest zderzenie przeszłości z teraźniejszością i pytanie o to, dokąd to wszystko zmierza. Cudowne jest, gdy Babcia opowiada z uśmiechem i radością o dawnych czasach, ale wspomina również z żalem i smutkiem wojnę. Z drugiej strony, Dziewczynka, pochłonięta siecią, kompletnie nie rozumie tych słów. Spektakl pokazuje ślepe podążanie za trendami i reklamami, za tym, co krzyczy z ekranu telewizora, karmiącego nas absurdalnymi treściami o tożsamości narodowej. Czuję się Polakiem czy Europejczykiem? To jest tak aktualne, że aż boli. Jednocześnie spektakl jest też przepełniony humorem, który pozwala na chwilę oddechu!

- Minimalizm z maksymalnym efektem

Scenografia to majstersztyk funkcjonalności! Zmieścić kilka mieszkań w tej niewielkiej przestrzeni Sceny w Baraku to naprawdę rewelacja. Cała uwaga skupia się na aktorach, którzy tworzą tak autentyczne i zabawne kreacje, że trudno oderwać od nich wzrok. Świetnie wkomponowano też ekran telewizora, który nieustannie zasypuje nas treściami.

- Wielki finał

Spektakl zwraca uwagę na kluczowe kwestie tożsamości narodowej, przynależności i historii, zadając pytanie o kierunek, w jakim zmierza Polska i świat. Ja Wam zakończenia nie zdradzę, ale powiem jedno: mnie bardzo poruszyło. Odpowiedź i interpretacja są już po Waszej stronie. Po prostu musicie to zobaczyć lub sięgnijcie po utwór Masłowskiej. Polecam z całego teatralnego serca!